3.06.2018

Od Fallon CD Horusa

Suczka odwróciła się w stronę Horusa. Uśmiechnęła lekko, po czym pokręciła głową.
- W tym momencie, musisz odpocząć. Już kolejny raz mnie uratowałeś, moim zdaniem, powinieneś wrócić do domu i się przespać. - Fallon uśmiechnęła się szerzej, po czym podziękowała za pomoc jeszcze raz, zaraz po tym odwróciła się znikając w tłumie a następnie w zaroślach. Naprawdę myślała, że powinien wrócić do domu. Postanowiła wysłać jednak iluzję, która gdyby Horus nie mógł dość sam, powiadomiła by ją.
Fallon resztę dnia spędziła sama. Nie wiedziała co ze sobą zrobić, iluzja do niej nie wróciła, więc Horus zapewne trafił spokojnie do domu. Fallon więc siedziała nad jeziorem, wpatrzona w niebo. W takich chwilach, wracały wspomnienia z lat, spędzonych na ziemi. W pewnym momencie, suczka zdała sobie sprawę, że tak naprawdę nigdy nie była szczęśliwa.
Suczka nie spała całą noc, błąkała się po terenach Sfory aż wylądowała na rynku, patrząc jak psy już o świcie wychodzą z domów.
W pewnym momencie, usłyszała tylko jak czyjeś łapy uderzają o ziemię, zanim zdążyła się odsunąć, ktoś na nią wpadł przewracając Fallon na ziemię. Kiedy otworzyła oczy, zaskoczona zauważyła Horusa. Suczka leżała na ziemi, a pies był nad nią. Pies otworzył szeroko oczy, żadne z nich nie miało odwagi się odezwać.
Horus? 
| 205 słowa → 10೧ |

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz