Cynthia

Cynthia
Cynthia to imię pochodzenia greckiego. Gdyby miała jakichś znajomych lub po prostu była milsza, zapewne ktoś kiedyś odważyłby się zdrobnić to do Connie.
-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-⋅-


WIEK :| Niech cię nie zwiedzie jej inteligencja i opanowanie - ma raptem dwa i pół roku, teoretycznie to jeszcze dziecko.
ŻYWIOŁ :| Connie kontroluje nieco nietypowy żywioł kreacji, co przysparza jej więcej kłopotów niż korzyści - zwłaszcza, że ciężko jej go opanować.
MOCE :|
・Ta umiejetność aktywuje się samoistnie w chwilach pełnych silnych emocji. Dookoła Cynthii wyrastają - nawet, jeśli stoi na szkle, kamieniu czy polu lawy, nieważne - kwiaty. Nie przypominają jednak w żadnym stopniu uroczych niezapominajek czy stokrotek, a raczej dziwaczne róże z oczami, ustami i wampirzymi, brudnymi od ściekającej po nich krwi kłami. W zależności od tego, co suczka odczuwa, krwiożercze kwiatki uśmiechają się uroczo, wykrzywiają gniewnie lub płaczą potokiem rzewnych łez - nie utrzymują się jednak dłużej niż dziesięć minut i nie przesuwają się razem z suczką.
・Zdarza się, że kiedy suczka myśli w duchu „co za idiota”, z grzbietu wysuwa się dodatkowa łapa, by z impetem uderzyć w jej czoło. Przytrafia jej się też cała gama innych wpadek - który z was chciałby, aby z radości wyrósł mu drugi, merdający jak głupi ogon? Dodatkowe części ciała znikają po maksymalnie kilku minutach(choć to dostateczny czas, by śmiertelnie przerazić potencjalnych znajomych), a Connie słabo idzie ich kontrolowanie.
・Jej żywioł dostarczył jej raptem jednej naprawdę przydatnej umiejętności - oprócz szalonych roślinek i dodatkowych kończyn Cynthia jest w stanie wytworzyć niewielkie przedmioty w stylu niedużych kamieni, jabłek, małych roślinek a rzadziej i przy skupieniu nawet malutkich bryłek złota czy innego metalu.
PROFESJA :| Cyntiah została sokolnikiem, czy też raczej sokolniczką.

Siła: 25 | Zwinność: 70 | Szybkość: 60 | Kamuflaż: 45
     Walka: | Na polowaniu stawia głównie na silne ataki z zaskoczenia, w walce z psem na uniki - zwłaszcza, kiedy na oko widać, że jesteś dużo silniejszy.|
     Magia: |  -
    Wiedza: | Całkiem nieźle zna się na ziołach, wie, czego unikać, co przyłożyć do rany, a co przyda się w gorączce.
EKWIPUNEK :| -

WYGLĄD :|
     Rasa :| Border collie
     Wzrost i waga :| 49cm i 18kg
     Umaszczenie :|  Blue merle
     Cechy szczególne :| Blizna przecinająca po skosie lewe ucho.

CHARAKTER :| Cynthię można nazwać złamaną dziewczyną, której rany goją się bardzo powoli. Ze strachu, aby nikt nie dotknął jej prawdziwej duszy i nie sprawił jej tym więcej bólu, nałożyła na siebie tyle masek, by rzeczą niemożliwą było przedarcie się przez nie.
Nie myśl jednak, że przeżycia były jedynym powodem obecnego charakteru Connie - od zawsze było to dziecko o wysokim progu bólu, niesamowicie dumne i ironiczne. Całkiem zabawnie było obserwować małego szczeniaczka rzucającego na prawo i lewo ripostami, pyskującemu i bijącemu się z większymi od siebie, jednak śmiech rodziców potęgował uczucie samotności u Cynthii.
Porozmawialiśmy o dzieciństwie, jak jednak jest obecnie? Mała Connie wyrosła na aspołeczną socjopatkę. Skrywa w głowie dużą inteligencję; jako dziecko miała słaby kontakt z rówieśnikami i większość czasu poświęcała nauce. Panicznie boi się tłumu. Bardzo kocha zwierzęta, zwłaszcza dzikie, piękne i wolne ptaki. Trudno jest zdobyć jej zaufanie. Nie przepada za zbyt entuzjastycznymi osobami, działają jej na nerwy i przypominają, że nie ma przyjaciół ani powodu, by się tak cieszyć. Na większość pytań odpowiada ironicznie, prawdopodobnie w jej towarzystwie szybko zacząłbyś się czuć nieswojo. Uczucie sympatii jest dla niej czymś tak rzadkim, że aż dziwnym i wprawiającym w zakłopotanie. Wyśmienicie kłamie, jest w stanie wywinąć się cało z wielu groźnych sytuacji, choć cięty język i ognisty temperament nie zawsze jej w tym pomagają.
Wykreowałam postać suczki idealnej, bad girl z delikatnym wnętrzem? Poniekąd tak jest. Jednak, Cyntiah szuka nie tyle władzy i zaczepki, co świętego spokoju.
Gdyby tylko odnalazła kogoś, kto nie zraziłby się pierwszym wrażeniem, umiałby wywołać w niej pozytywne uczucia i pomógł jej rozkwitnąć na nowo, zapewne zmieniłaby się nie do poznania - w końcu ma całe życie przed sobą. Czy będziesz tym kimś?

HISTORIA :| Idziesz ulicą niedaleko szkoły dla psów. Jeśli się przyjrzysz, dostrzeżesz mężczyznę w średnim wieku, który prowadzi piękne owczarki. Na złotym medalionie, który wisi u obroży suczki, wygrawerowano napis „Croatia”. Ma już siedem lat, wciąż jednak jest w pełni sił i pomaga swojemu panu uczyć inne psy.
Mężczyzna i psy wracają do budynku. Właśnie zaczynają się zajęcia, które prowadzą. Croatia nie dostrzega tego, jednak jeden młody pies nazywany Aragon wpatruje się w nią z uwielbieniem większym niż inni. Nigdy tego nie dostrzega.
Rok później umiera drugi pies, z którym Croatia była silnie związana emocjonalnie. Załamaną suczkę odnajduje trzyletni już Aragon. Wyznaje jej miłość. Suczka na granicy szaleństwa spędza z nim upojną noc, by rankiem obudzić się z potwornym wyrzutem sumienia. Powiedziała Aragonowi, co ją trapi. Kiedy tylko przestała karmić szczeniaki, nazwane Vanessa i Cynthiah, odeszła razem z Vanessa. Aragon znalazł drugą suczkę, której Connie nienawidziła z wzajemnością. Snow Black była ucieleśnieniem koszmarów, najprawdziwszą Nemezis dla Cyntiah. Dodatkowo, miała już starszego od suczki o rok syna. O ile Snow Black budziła w Connie nienawiść, o tyle Verth ją przerażał. Cichy, ciemny charakter, bacznie wbijając wzrok brunatnych tęczówek w suczkę.
Pewnego razu nikogo nie było w domu - Aragon poszedł na polowanie, Snow prawdopodobnie poszła do przyjaciółki. Tak, dobrze ci się wydaje, wypaczony człowieku - Cyntiah została zgwałcona przez swego przyrodniego brata. Obolała i pokrwawiona uciekała byle dalej. Z ciąży urodził się - za wcześnie o miesiąc - mały piesek, którego przerażona i przepełniona odrazą Connie zagryzła. To wywarło na niej trwały ślad, w końcu nie każdy w wieku dwóch lat zabił własne dziecko pochodzące z gwałtu, nie?
Odeszła, uciekła do miasta, tylko po to, by poznać okrucieństwo ludzi. Pokaleczoną i płaczącą odnalazł ją Aaron. Nie wahała się ani sekundy.
RODZINA
Rodzice :| Croatia i Aragon, macocha Snow Black.
Rodzeństwo :| Vanessa, prawdopodobnie nieżywa.
Partner :|  -
Potomstwo :| Jeden martwy synek, który nie otrzymał imienia.

MIEJSCE ZAMIESZKANIA :| Niewielki, kamienny dom z kominkiem na obrzeżach Helecho.
CIEKAWOSTKI :|
・Nie cierpi dotyku w okolicach ogona czy tylnich nóg; właściwe, ogólnie nienawidzi dotyku.
・Darzy prawdziwe głęboką nienawiścią wszystkie psy rodzaju męskiego.
Darzy prawdziwe głęboką nienawiścią wszystkie psy rodzaju męskiego. 

KONTAKT :|
Howrse:  Tajemnica*
Gmail: elfciacho@gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz