W końcu udało mi się zakończyć swoje obowiązki. Stwierdziłem, że pójdę do lasu, by trochę potrenować. Wziąłem swój miecz i opuściłem kancelarię. Szedłem przez kamienne korytarze, by następnie wyjść na dziedziniec, a w końcu na drogę prowadzącą do otaczających zamek lasów. Ruszyłem na północ. W iglastym lesie nieopodal morskiego brzegu urządziłem sobie miejsce do treningów. Nie miałem problemu ze zdobyciem kukieł lub innego potrzebnego sprzętu. Znajomy instruktor użyczył mi przedmiotów, których miał w nadmiarze.
Przechodziłem właśnie nieopodal mostu na Matre, gdy spotkałem Oscara. Nie miałem trudności z jego rozpoznaniem. Widzieliśmy się dopiero kilka godzin temu. Postanowiłem, że na niego zaczekam. Równie dobrze możemy potrenować razem. Przyda mu się nieco szkolenia w posługiwaniu się bronią. W końcu dopiero co zaczyna swoją przygodę z telekinezą. Po chwili pies stał już przy mnie.
-Witam.- skinął do mnie z uśmiechem.
Odwzajemniłem gest.
-Gdzie się wybierasz?- zapytałem przyjaźnie.
-Stwierdziłem, że przejdę się do biblioteki.
-A nie masz może ochoty trochę potrenować?- zaproponowałem.
Oscar spojrzał na miecz, który przytroczyłem do grzbietu i energicznie pokiwał głową. Uśmiechnąłem się i ruchem głowy zachęciłem go do podążania za mną.
Przechodziłem właśnie nieopodal mostu na Matre, gdy spotkałem Oscara. Nie miałem trudności z jego rozpoznaniem. Widzieliśmy się dopiero kilka godzin temu. Postanowiłem, że na niego zaczekam. Równie dobrze możemy potrenować razem. Przyda mu się nieco szkolenia w posługiwaniu się bronią. W końcu dopiero co zaczyna swoją przygodę z telekinezą. Po chwili pies stał już przy mnie.
-Witam.- skinął do mnie z uśmiechem.
Odwzajemniłem gest.
-Gdzie się wybierasz?- zapytałem przyjaźnie.
-Stwierdziłem, że przejdę się do biblioteki.
-A nie masz może ochoty trochę potrenować?- zaproponowałem.
Oscar spojrzał na miecz, który przytroczyłem do grzbietu i energicznie pokiwał głową. Uśmiechnąłem się i ruchem głowy zachęciłem go do podążania za mną.
Krótkie, ale jest. Oscar?
| 281 słów → 10೧ |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz